[Zwrotka]
Gdy wstaję rano, croissant kawowy, wyjeżdżam na autostradę
Chodzę sobie w obuwiu markowym, Louis, nie Fendi, nie Prady
[…]
Wożę się z dupą, ta ciągnie mi flet
Wchodzę tu, dres jak hugo
Jestem Polakiem, nie jestem z niunią
Ona się budzi, smak egzotyki
Podobają mi się wszystkie narkotyki
To duży szczur, a nie Myszka Miki
Lubię jej dupę, wygląda jak Nicki
Riki tiki
Narkotyki
[Refren]
Cała sala zapierdala
Nie spać, zwiedzać, zapierdalać
Od nocy do rana, Gucci, Polo, Prada
Cała sala zapierdala
Nie spać, zwiedzać, zapierdalać
Od nocy do rana, Gucci, Polo, Prada
Cała sala zapierdala
Nie spać, zwiedzać, zapierdalać
Od nocy do rana, Gucci, Polo, Prada