Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
[Tekst piosenki "Byczek Fernando"]
[Zwrotka 1]
Tę historię każdy zna
Lecz na nowo ją opowiem wam
Żył w Hiszpanii romantyczny byk
Który spokój cenił tak jak nikt
Grzeczny byk, miły byk
Cenił spokój tak jak nikt
Lubił spokój tak jak żaden byk
[Zwrotka 2]
Raz na łące sobie siadł
Wąchał kwiatki wśród wysokich traw
Aż tu nagle rozzłoszczony bąk
Prosto w ogon - aj! - ukąsił go
Skoczył byk, miły byk
Pędzi tak, aż ziemia drży
Pędzi tak, aż cała ziemia drży
[Zwrotka 3]
Drogą czterech panów szło
Przystanęli - i ujrzeli go
Zawołali chórem - "Co za byk!
Jaki groźny, jaką minę ma!
Groźny jest, siłę ma
Taki byk potrzebny nam
Na corridę jest potrzebny nam!"
[Przejście]
Co to za byk! Co to za byk!
Cała corrida z podniecenia drży!
Co to za byk! Skąd się tu wziął?
Sam torreador się ze strachu trząsł
Ajajaj, jak on się trząsł!
[Zwrotka 4]
A Fernando sobie siadł
Wąchał kwiatki z kapeluszy pań
Nie pomogły płachty ani krzyk
Nie mógł zmusić go do walki nikt
Kwiatki wciąż wąchać chciał
Już naturę taką miał
Już naturę widać taką miał
[Outro]
No, bo to był chyba polski byk
Byczek Fernando was written by Jerzy Kossela.