#brzydka16challenge

[Zwrotka 1]
Wiecie co tu robię, wiecie co Was czeka
Ja bym miał olać temat? Beka

Wyzwanie przyjmuję, to czysta motywacja
Bodziec się przyda gdy stan mózgu to jawna stagnacja

Szesnaście wersów to nie jest ciężka sprawa
Eleven weź się w garść, inni dostali swoje brawa

To szansa na poprawę, sposób jest tylko jeden
„Whatever happens, happens”, zamykam oczy, jedziem

[Zwrotka 2]
2k20 przybył w mgnieniu oka
Z małego Elevena zrobiła się stara foka

Kiedyś charyzmatyczny i wesoły młody chłopak
A teraz stary cep, aspołeczny i na opak

Bajzel w pokoju zupełnie jak w mojej głowie
LEDy ostatnim co w mym życiu kolorowe

Butelka wina w ręce, dupa pod ciepłym kocem
'Best case scenario' na depresyjne noce

Gdzie poszła moja regularność?
Próbując do niej wrócić wszystko mi wciąż robi na złość

Mikrofon łapie szumy, dzieci drą pysk na dworze
Im mocniej się staram jest tylko coraz gorzej

A stos rzeczy do zrobienia rośnie
Z dnia na dzień wszyscy krzyczą głosniej i głośniej

Muzykowo, Flotę, komentarze rzucają mi w miks
To wszystko pewnie skończy tak jak 'Godzina X'

[Zwrotka 3]
Mówię Wam... żyjemy w symulacji
Jestem tylko Simem, zbiorem pustych animacji

Czy nie mam racji? Cokolwiek by się działo
Widzowie wciąż zakrzyczą „Elek nic się nie stało”

Ileż można ciągnąć passę niefortunną
Zanim coś mi się uda spotkam się z własną trumną

Projektów milion, końca ich nie widać
Słomiany zapał to me imię, YandereDev się może zmywać