Bohater smutnej historii

[Intro]
Życie to dla mnie zagadka
Siedzę pod kocem i myślę że za dużo od siebie dałem
A za mało otrzymałem
Wiem, że muszę być dla niej bardzo delikatny
Mimo, że dla mnie za bardzo nikt nie był
Mimo, że ciągle stackuję problemy
Nie mogę się nimi kurwa podzielić

[Refren]
Jestem jak bohater smutnej historii
Który ma ciągle pod nogami kłody
Jak ostatnia róża przed zimą
Która się stara utrzymać swój połysk
Moja muza, moja miłość
Uzależnienie od dotyku
Pragnę ciepła na piersi
Szminki na skroni
Że muszę kogoś obronić

[Zwrotka 1]
Jestem już w takim stanie, że się boję że spieprzę
Każdą najbliższą relację
Nie będę mówił, że jеstem jak Werter
Bo to dla mniе za bardzo przeruchane
Wolę powiedzieć, że tęsknię
Wolę powiedzieć to trochę inaczej
(eh.. chwila..)
Uzależniony od tego, że nie czuję szczęścia
Kiedy nie ma przy mnie drugiej osoby
A miałem tego posłuchać i siebie rozwijać
A nie się dobijać powoli
Nie mam już kroków, za dużo przeszedłem
Wybacz, że znowu Cię łapię za rękę
To ode mnie silniejsze.. sorry

[Bridge] x2
Co mi z tego kurwa.. słuchać, że jestem dobry
Wolę to dobro komuś oddać niż kusić demony

[Refren] x2
Jestem jak bohater smutnej historii
Który ma ciągle pod nogami kłody
Jak ostatnia róża przed zimą
Która się stara utrzymać swój połysk
Moja muza, moja miłość
Uzależnienie od dotyku
Pragnę ciepła na piersi
Szminki na skroni
Że muszę kogoś obronić

[Zwrotka 2]
Choć to trudne wiem, daj mi coś od siebie
Straciłem tyle, że już nie chcę tracić więcej
Ucieka wzrokiem, bo to od niej niezależne
Gubię historię, bo jak nie to zgubię się z nią pewnie
Kończy się Happy Endem, dla mnie zawsze tak już było
A ile jeszcze końców przede mną w drodze po miłość?
Bo człowiek podobno kocha tylko trzy razy na serio
Potem za bardzo rozjebany, obym tylko ja nie przestał