Blues

[Refren]
Pierdolę niebieskich, pierdolę ich w łeb
Ja pierdolę niebieskich w nocy i w dzień
Tak, tak
Właśnie tak
Prujesz się na psach
U mnie chuja w dupę masz
Tak, tak
Yeah

[Zwrotka 1]
To był maj, pachniała saska kępa
Na Karpaty pojechałem kraść
Załatwiałeś sprawę, przypał miałeś z prawem
Trzy lata - wyrok sądu brzmiał
Trójkę odjebałem, ziomków tak poznałem
A jednak, kurwa, przy otwartym jadł

[Refren]
Pierdolę niebieskich, pierdolę ich w łeb
Ja pierdolę niebieskich w nocy i w dzień
Tak, tak
Właśnie tak
Prujesz się na psach
U mnie chuja w dupę masz
Tak, tak
Yeah

[Zwrotka 2]
Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Wyskoczyłem wczoraj z puchy, znów ogarniam towar
Ryj zadowolony, haracze i dziesiony
Bandycki poker ciągle trwa
Jеbać sześćdziesiony, pizdy zagrożony
A na frajerów wyjеbane mam, haha

[Refren]
Pierdolę niebieskich, pierdolę ich w łeb
Ja pierdolę niebieskich w nocy i w dzień
Tak, tak
Właśnie tak
Prujesz się na psach
U mnie chuja w dupę masz
Tak, tak
Yeah