(Zwrotka 1 : Skiera)
Czerwone oczy mam i znowu nie śpię
Może dlatego, że kocham depresje
Ona mówiła, że będzie na wieki
A jakoś jej nie ma i nigdy nie będzie
Typy czekają na rarri
A ja tylko czekam na nowy rok
Bo może zmienię to chore podejście
I przestanę wierzyć, że suki to zło
Typy to zło, czarne OCB na bloku to zło
Róża z betonu faktycznie wyrasta
Lecz jej tu nie widać zasłania ją sos
Zasłania mnie wciąż, ej
Rolety w moim oknie
Typie nie wierzę w gwiazdy
Czy dlatego ciągle błądzę?
Miałem coś zrobić, zrobiłem
Miałem coś przeżyć, przeżyłem
Więc czemu kurwa nie czuję sukcesu
To przez to, że mijam się z życiem
(Bridge : Skiera)
Czerwone oczy mam i znowu nie śpię
Może dlatego, że kocham depresje
Ona mówiła, że będzie na wieki
A jakoś jej nie ma i nigdy nie będzie
(Zwrotka 2 : Zdero)
O kim jest to chciałbym
Nie wytrzymam kurwa pęknę
O tej dupie co niedawno rozjebała serce
Czemu ciągle tęsknie?
Się chyba nie wyleczę
Gdybym jej nie poznał wszystko byłoby łatwiejsze
Może jest szczęśliwa, czemu myślę wciąż o sobie?
Byliśmy przecież tak blisko, proszę niech ktoś da odpowiedź
Jeszcze jedna sprawa nie daje spokoju, kurwa
Odeszłaś tu dzień później, jak całowałaś moje usta
(Bridge : Doli)
Wszędzie Cię czuje
Bo twoje perfumy zalegają na mojej duszy jak grzechy
Cierpię codziennie, po bani biegają uśmiechy
A jebane życie już mnie tak nie cieszy, ej
A jebane życie już mnie tak nie cieszy
(Zwrotka 3 : Doli)
Wszystko to bajka
Bóle te zlewam na majka
Co mogę zrobić, no powiedz mi sama
Jak kocham tak bardzo, a nie mogę wrócić
Bo ciągle kłamałaś
Mówiłaś "kocham", kłamałaś
Obiecywałaś mi wszystko, kłamałaś
Za plecami gadałaś, a w oczy płakałaś
Niezły dramat