Bla, bla, bla

[Zwrotka 1: Lil Marshial]

[Refren: Lil Marshial]

[Zwrotka 2: Lordzik]
Bla, bla, bla, bla, ciągle o mnie mówią
Za plecami knują, mnie w kurwę nie lubią
Przekaż wszystkim durniom, ode mnie ten ważny przekaz
Dzisiaj ty pierdolisz, jutro będziesz klękać
Zaliczyłem jeden dół, ty doliczasz stu (stu!)
Za mną cała horda, a ty nie masz swego crew (crew!)
Topisz się jak lód, który chwilę postał na słońcu i se zgasł (fiu!)
Wolisz życie na wyjebce, ja tu zapinam ten pas
Bla, bla, bla, bla, coś w tyle dziamoczą
Potem portki moczą, bo miejsce oddają kotom
Którzy znają ważny przekaz, idą powolutku
Nie zatrzymują się mimo najgorszego smutku
Zawsze mówiłem i mówić będę: jebać kurwy i ploteczki
Jeśli odgrywasz tutaj mendę to pakuj swoje teczki
Nigdy nie poszanuję ludzi, co plują dla fejmu i atencji
Szukam tylko szczerych, co dosiądą się do ławeczki
Życie nie jest łatwe, jest inaczej? No, padnę
To dlaczego zawsze posiadasz swój plan two, B?
W szarych ulicach dostrzegaj kilka kolorowych barw
I żyj se w spokoju z dala od tych plusk i larw