Birkenstock

Czapkę na głowie, hej
Czapkę na głowie
Hej, hej, hej

[1 zwrotka]
Noszę czapkę na głowie, bo nic nie widzę, moje włosy przysłaniają wizjer
Suko, mam misję, wychodzę z domu, na nogach Birken-
Stock, *co?*
Robie w nich kolejny krok
Birkenstock, nie pcham się tam gdzie jest tłok

Zrobię zdjęcie lub dwa, cza cza cza cza
Sprzątam frajerów jak Roomba *kurwa*
Nie chcę być jak oni, trochę za miękki tak jak Ravioli
Nie gram już w kosza, a ciągle ballin’
Gały jak papierek Coca-Coli
Zawsze spokojny jak mnisi z Shaolin, ej

Celuję Lewiatan, nie Tesco
Noszę se przyduże ciuchy bo taki tutaj mamy dress-code, let’s go
Na lewo widzę Straż Miejską

I co? i co?
Straż Miejska nie jest Policją
Widok, widok, tutaj mam widok na wszystko, uh
Tutaj mam widok na wszystko
Teraz mam widok na wszystko, uh
Tutaj mam widok na wszystko

[2 zwrotka]
Hej
Z góry mam widok na wszystko
Jesteśmy wyżej niż Wiskord
Wszędzie tu wszędzie mam blisko
Prawy jest jak San Francisco, uh

Prawy jest jak San Francisco
Ja i moi kumple, w jednej furce, szybciej niż kurier DHL, ej

Hej
Szybciej niż kurier DPD
Znowu zostawiłem domek i muszę odpocząć
Nawdychać się jodu
Bo mam dosyć trzody
Mam dosyć smrodu
Mam dosyć kleszczy
Pograłbym w Fifę z ziomami w spokoju
No ale jak wjedziesz mi w nogi to z pokoju zrobi się Meksyk, uh

Latam wyżej niż Van Persie, baby, hej
Latam wyżej niż Van Persie