BIG MF

[Intro]
Jestem Big Motherfucker, czytaj duży skurwysyn

[Refren]
Jestem Big Motherfucker, czytaj duży skurwysyn
Jak tego nie słyszysz, jesteś głuchy tak jak E.T
W zimę mam poliki większe, bo robię zapasy, żeby jebnąć
Chcemy pliki jak donGURALesko
Rób hajs, nie pierdol, branża kwas niech se węszą
Klei się z beatem się jak mascot, suko nie daje lipy
Mam mocne fundamenty, przez to w resztę jest chuj w bity
Mam hity, na stanie kinie tyle, co polityk

[Zwrotka 1]
Luby wypruwają żyły, a im tylko morda świeci
Rzucam was na śmieci lub do okna życia dzieci
Gdzie są te konkrety, moje odrzuty mocniejsze
Kurwo robię to codziennie, a dalej nie mogę z beki
Suko mam muzykę we łbie, decyduję jak gra pera
Miałem mikrofon USB, ciebie kurwa pycha z żera
Nauczyłem się od zera, nauczyłem się
Wyszedłem za komputera, przed mikrofon, jebać cię
Kiedyś na klawiaturze pisałem to gówno
Robię z beatu płótno, ale wiem, że w chuj nie czai
Nie poznałem granic, więc jadę z tą kurwą równo
Jestem tu jednostką, możesz się z tym utożsamić

[Refren]
Jestem Big Motherfucker, czytaj duży skurwysyn
Jak tego nie słyszysz, jesteś głuchy tak jak E.T
W zimę mam poliki większe, bo robię zapasy, żeby jebnąć
Chcemy pliki jak donGURALesko
Rób hajs, nie pierdol, branża kwas niech se węszą
Klei się z beatem się jak mascot, suko nie daje lipy
Mam mocne fundamenty, przez to w resztę jest chuj w bity
Mam hity, na stanie kinie tyle, co polityk

[Zwrotka 2]
Znowu ktoś sepleni na mój temat
Potem bijąc witę, mówiąc do mnie powodzenia
Zgubieni w tantiemach, to na pomoc się nie liczy
Umie w nowe brzmienia i też lubię stare bity
Jeśli jest pod prąd, będzie lepiej smakować
Jeśli jest pod włos, to będzie świeższa głowa
Jak wydałeś na mnie stąd, suko, zobacz
Nie mogę przejmować się
Robię po lubońsku, a ty ciągniesz po nogawce psie
Gdzie będę już paprać się, muzyka to manifest
Napierdalam money walk, suko money, never wait
Daję dużo siebie, coraz więcej tego chcę
Żyję sporo w gniewie, zmienię banknot, go ok

[Refren]
Jestem Big Motherfucker, czytaj duży skurwysyn
Jak tego nie słyszysz, jesteś głuchy tak jak E.T
W zimę mam poliki większe, bo robię zapasy, żeby jebnąć
Chcemy pliki jak donGURALesko
Rób hajs, nie pierdol, branża kwas niech se węszą
Klei się z beatem się jak mascot, suko nie daje lipy
Mam mocne fundamenty, przez to w resztę jest chuj w bity
Mam hity, na stanie nie kinie tyle, co polityk