BEZ NERWÓW

[Intro]
Szopen
Wszędzie pogubieni ludzie dookoła nas
Giniemy w tłumie, ale każdy to oryginał
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu
Co, co (ha-ha-ha-ha)

[Refren]
Wszędzie pogubieni ludzie dookoła nas (dookoła nas)
Giniemy w tłumie, ale każdy to oryginał (ja)
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu (nie pytaj mnie)
Idziemy w dobrą stronę - słuchaj mordo, bez nerwów
Wszędzie pogubieni ludzie dookoła nas
Giniemy w tłumie, ale każdy to oryginał
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu
Idziemy w dobrą stronę - słuchaj mordo, bez nerwów

[Zwrotka]
Bеz nerwów, nie mów mi o napięciu
Czas już mnie dawno niе goni, no bo lubię se zatrzymać go w miejscu
Nie patrzę nawet pod nogi, bo chyba bym się pogubił na wejściu
Nie liczę dawno tych godzin, każdy się goni - nie widzę w tym sensu (aa)
Pokolenie naszych rodziców grało se w karty i waliło wódę (co, co)
My jesteśmy prawie tacy sami, ale palimy blanty i robimy muzę
Do góry głowa, do góry łeb (łeb), robimy puchar i spalamy się
Płyniemy, jak woda, dziś nie pada deszcz, tylko idzie fala - nie zatrzymasz jej (ej)

[Bridge]
Ty patrzysz na bomby nad miastem, lecz nie widzisz, że znowu obok ktoś gaśnie
Czas ucieka szybko przez palce, i wszystko znów staje się nie ważne

[Refren]
Wszędzie pogubieni ludzie dookoła nas (dookoła nas)
Giniemy w tłumie, ale każdy to oryginał (ja)
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu (nie pytaj mnie)
Idziemy w dobrą stronę - słuchaj mordo, bez nerwów
Wszędzie pogubieni ludzie dookoła nas
Giniemy w tłumie, ale każdy to oryginał
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu
Idziemy w dobrą stronę - słuchaj mordo, bez nerwów

[Outro]
Bez nerwów, bez nerwów, bez nerwów, bez nerwów, bez nerwów
Nie pytaj mnie o drogę, jeśli nie widzisz sensu