Betonowe buty

[Zwrotka: Magik Dyspozytor]
Ej, ej, ej
Łykam GHB co 4h, 8
[?], chociaż się nie modlę
Łykam, piję [?], na których jest krzyż, ej
Jeśli boisz się to krzycz
Jeśli boli cię to krzycz
Nie hamuj emocji, suko lepiej nie używaj smycz
Ciągle łapiesz mnie za spliff, wiesz
Nie żałuję nic, ej
Nie żałuję nic, ej
Nie żałuję nic, ej
Powiedz coś więcej, niż tylko o sobie
Ty w plecaku nosisz książki, a ja noszę kosę
Nie poradzisz sobie, Magik wejdzie ci na głowę
Młody Dyspozytor, ja stworzyłem kurwa nową mowę
Moje betonowe buty są lepsze niż twoje cheesy
Robię z Monnem nową szkołę, ty dalej płacisz za teksty
666 na nadgarstku, ja już nie liczę pieniędzy
Niе wiem ile już przećpałеm, siebie zamieniam w czas przeszły, ej
(Nie wiem ile już przećpałem, siebie zamieniam w czas przeszły)

[Zwrotka: Monn Buzała]
Trochę w mej głowie się zmieniło odkąd ujrzałem anioły
Teraz widzę trochę więcej, widzę więcej, widzę głowy
Uciekam, uciekam, uciekam bo gonią mnie demony
Są jak endermany więc na luzie wskakuję do wody
Mam na sobie swoje betonowe buty, są wygodne tak jak Vansy
Dobre mordy, piękne dupy wiem, że ciągle o tym marzysz
Na dnie rzeki gadam z rybą, mówi mi, że walisz kałem
Jesteś zjeb i jesteś frajer, jesteś zjeb i jesteś frajer, ej
Jesteś zjeb i jesteś kurwa frajer
Monn, Magik, pozamiatane, niszczymy głowy o ścianę
Jestem szybszy, szybszy, niż się wydaje
Mordo ja nigdy nie zginę, mordo ja ładuje manę
Woda w płucach nic nie szkodzi
Kopcę glona, faza wchodzi
Betonowe buty nosi, w tym się z rzeki nie wychodzi, ej
(Betonowe buty nosi, w tym się z rzeki nie wychodzi, ej)

[Outro: Magik Dyspozytor & Monn Buzała]
Powiedz coś więcej, niż tylko o sobie
Ty w plecaku nosisz książki, a ja noszę kosę
Nie poradzisz sobie, Magik wejdzie ci na głowę
Młody Dyspozytor, ja stworzyłem kurwa nową mowę
Trochę w mej głowie się zmieniło odkąd ujrzałem anioły
Teraz widzę trochę więcej, widzę więcej, widzę głowy