Barbie

[Intro]
Bo bujać się ze mną to jest pierdolony prestiż
Nie będę twoją bambi, nie jestem twoją bejbi
Bo bujać się ze mną to jest pierdolony prestiż
Nie będę twoją bambi, nie jestem twoją bejbi (aa)
Eeee, weź to przeżyj
Nie będę twoją bambi, nie jestem twoją bejbi (aa)
Eeee, weź to przeżyj
Creepy Hello Kitty albo lady [dark but lazy?]

[Zwrotka 1]
Taki mam kaprys, nie lubię jak się lampisz
Laleczka Chucky może wiązać mi kokardki
Od takiej krzywej gadki dostaję zawrotu głowy (ee)
To piękny dzień żebyś się odpierdolił
Kojarzycie tamte pieski co kołyszą im się łebki?
Bez kitu, dostają znowu wszystkie еpilepsji
A te kotki, co kiwają im się łapki, to już zdechły
Niе wierzę w przeznaczenie, ale przeinaczam sens
I'm not happy
Czuję, że coś tu nie gra
Miałam pójść na skróty, ale pojebałam tajne przejście
Miałam ściąć, ale droga się wygięła i co teraz?
Trzęsie mi się ziemia, widzę napis 'meta', ale nie docieram (ee)
Weź to rozkmiń, jestem takim kotem, że się znowu do mnie modlisz (eeeej)
Weź to rozkmiń, jestem takim kotem, że się znowu do mnie modlisz (oh)

[Refren]
L-I-L-I-L-KA (joł)
Kto tak napierdala ciągle, bum tararara? (ej)
L-I-L-I-L-KA
Sayonara, avada kedavra
L-I-L-I-L-KA (joł)
Kto tak napierdala ciągle, bum tararara? (ej)
L-I-L-I-L-KA
Sayonara, avada kedavra

[Zwrotka 2]
Sayonara, avada kedavra
Jak chcesz więcej filozofii, to spierdalaj czytać Sartre'a
Ziomale diabła, gasi światła w sali zabaw
Jak nie przestaniesz skakać, to ci zaraz wzrośnie haracz (aa)
[?], per aspera ad astra
Przebijam się przez ciernie, żeby dostać się do światła
Jestem poważna, nie mówię tego w żartach
Najwyższa pora zejść do kur, wymieszać ziarna (ee)

[Refren]
L-I-L-I-L-KA (joł)
Kto tak napierdala ciągle, bum tararara? (ej)
L-I-L-I-L-KA
Sayonara, avada kedavra
L-I-L-I-L-KA (joł)
Kto tak napierdala ciągle, bum tararara? (ej)
L-I-L-I-L-KA
Sayonara, avada kedavra