[Refren]
Niedobór spermy
Jestem pewny, że to ja jestem najlepszy
I wasze zdanie mnie pieprzy
Porywam se dzieci
Wkładam do worka na śmieci
I tak już se życie leci
Pisze jakiś croissant mi, że ma lepszy fanbase
Tylko, że Twój fanbase nie ma nawet lat dwanaście
Mówię tylko prawdę
Dalej czekam na kasę
Z zeszłego albumu
Ty biedaku i błaźnie!
[Zwrotka 1]
Ty to banan, a Twój fanbase to banany
Nie wykupiłeś licencji i przez to jesteś bogaty
Idź popłakać się do taty
Który słucha mych piosenеk
I kocha moje albumy
Szkoda, że nie kocha Ciеbie
Ego masz wielkie, jak Jezus ze Świebodzina
Jeśli jesteś taki fajny, kup se feata od Young Kwina
Wait
Chwila
Zauważyła to nawet Twoja rodzina
[Refren]
Niedobór spermy
Jestem pewny, że to ja jestem najlepszy
I wasze zdanie mnie pieprzy
Porywam se dzieci
Wkładam do worka na śmieci
I tak już se życie leci
Pisze jakiś croissant mi, że ma lepszy fanbase
Tylko, że Twój fanbase nie ma nawet lat dwanaście
Mówię tylko prawdę
Dalej czekam na kasę
Z zeszłego albumu
Ty biedaku i błaźnie!
[Outro]
Niedobór spermy
Jestem pewny, że to ja jestem najlepszy
I wasze zdanie mnie pieprzy
Porywam se dzieci
Wkładam do worka na śmieci
I tak już se życie leci
Niedobór spermy
Jestem pewny, że to ja jestem najlepszy
I wasze zdanie mnie pieprzy
Porywam se dzieci
Wkładam do worka na śmieci
I tak już se życie leci