[Zwrotka]
Troszczysz się o mnie, bo wczoraj zachlałem i boli mnie głowa
Robisz mi aspiryne, całujesz po twarzy
Chcesz dla mnie gotować, doceniam to bardzo
Ale mam kaca, i przeklinam alko
Zero sił, więc daj mi zasnąć
Jak wstanę przyjdź z moją herbatą
Nic nie cieszy na kacu tak jak ari arizona
Innego nie chce nic pić tylko ari arizona
Znów przespałem pół dnia
W nocy aktywny jak sowa
Wydzwaniam brata a nie kumpla, i
Będziemy tankować
Polej mi bracie następna, polej następna, polej następna
Niech inni wiedzą, i niech inni widzą robią mi dalej swój detoks
Ładne masz oczy naprawdę, lecz w stanie tym wolę oglądać twój dekolt
I dam radę ci, nic nie musisz
Jak czegoś nie lubisz, no to pierdol
[Refren]
Ja lodówka pełna ale arizoną nie umiem gotować, zadzwonię zaraz mi dowiozą dzisiaj chcę się bawić nawet nie patrze na konto, jeśli zabraknie zastawiam zegarek i bawię się bez control
Ja lodówka pełna ale arizoną
Nie umiem gotować zadzwonię zaraz mi dowiozą
Dzisiaj chcę się bawić nawet nie patrze na konto jeśli zabraknie zastawiam zegarek i bawię się bez control
[Zwrotka]
Znowu miałem sen, że gonie za piciem nie kwitem
W buzi sahara, mam własną pustynie jak arab
Mam urwany film, bo znam go z opowiadań
Znowu się wstydzę, znowu zmiksował mnie mikser
Znowu mam kaca i kocham ten stan
Nienawidzę kiedy wstaje znowu ledwo żyje
Sięgam po zimną herbate
Spokój jak mam wolne, gorzej kiedy pracę
Lizałem się z czortem, ona chcę mieć związek
Przedstawić się matce, a ja mówię do niej podaj arizonę
Po czym kładę spać się, nie mów że mnie kochasz
Nie mów że mnie kochasz za charakter
Bo w sprawach miłosnych dziewczyno
Jestem jak pogoda, polecę z wiatrem
Lubie żyć chwilą, Lubie żyć chwilą, Lubie żyć chwilą, chwilą
Szlugasek do giby jak pakuje biorę, ja biorę je na wynos
Ziomy pakują torebki z kilkuset gram zrobią kilo
Chcę zrobić tyle pieniędzy, więcej niż ojciec, el padrino
[Refren]
Ja lodówka pełna ale arizoną nie umiem gotować, zadzwonię zaraz mi dowiozą dzisiaj jak chcę się bawić nawet nie patrze na konto, jeśli zabraknie zastawiam zegarek i bawię się bez control
Ja lodówka pełna ale arizoną
Nie umiem gotować zadzwonię zaraz mi dowiozą
Dzisiaj jak chcę się bawić nawet nie patrze na konto jeśli zabraknie zastawiam zegarek i bawię się bez control
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Arizona was written by BLACHA.
Arizona was produced by Layte Beats.