[Refren]
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat wstecz był szał, dziś same zmartwienia i płacz
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat wstecz był szał, dziś same zmartwienia i płacz
[Zwrotka 1]
Chce mi się ryczeć, coś mówią, że facet ze mnie a nie dziecko
Chce mi się ryczeć jak widzę, że tata ma straszny zapierdol
I przyznam się ryczę na klicie, jak analizuję życie - nie ma lekko
Mimo, że gramy co weekend, to ja na kredycie w chwilę nie mam peso
Potem w chwilę nie mam peso, ej
Potem w chwilę nie mam peso, ej
Restauracje, to nie dla mnie - biorę tylko wodę, szklankę, nie pesto, ej
Moje okolice ładne, ale chyba tylko dla mnie jest tak
Nie chcę zapierdalać w kerfie przez rok, za marne 1600 złotych netto
Ruszam po mieście we śnie i nie jeżdżę, mercem jeszcze
Nie jeżdżę mercem jeszcze, a metrem częściej
Taki mam cel, cel wierzcie, głupot nie pierdziel, bez ściem
Dla mnie to bezsens, weź się
Na dzisiaj więcej nie chcę, kręcę to przed snem w ręce
Wygina się dla mnie jak nie śpię
Akcje jak we śnie, weź się
Kręcę to przed snem w ręce, na dzisiaj nie chcę więcej
[Refren]
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat temu był szał, dziś same zmartwienia i płacz
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat temu był szał, dziś same zmartwienia i płacz
[Zwrotka 2]
Mnie pyta nie jeden, nie umiem powiedzieć, dlaczego nic wcale nie robię codziennie
Czasem przy weekendzie podróże po klubach, jak Janek zabierze
Za to wdzięczny jestem i bracie nie jeden by chciał z nami zdjęcie
Że Przemek tam był na nie jednej plakietce, za to wdzięczny jestem ci bracie doszczętnie
I daje mi znaka messenger, i daje mi znaka management
Phunk_ill chce dla mnie najlepiej, ja wiem wiem
Dzisiaj w moim szarym dresie, dzisiaj to nie feszyn, no tak niezupełnie
Ale się wygrzebię, taką mam nadzieję
Chciałem i da się inaczej nareszcie
Nareszcie lepszy jestem, uczuć więcej nie chcę
Od zera na szczyty mych marzeń, z bloku startowałem
A skończę w penthousie z KFC (skrrt)
Nie wiem co widziałaś we mnie
Sam mam wątpliwości, wiesz co do miłości, a jeszcze mam taką sylwetkę
Jeszcze mam taką sylwetkę, ja nie wiem
Nie wiem co widziałaś we mnie
Wyglądam jak szkielet w HMie
Tylko że ciuchy mam lepsze
[Refren]
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat temu był szał, dziś same zmartwienia i płacz
Smutna łza, powoli z oka mi spływa na twarz
Szybkie bicie serca, gdy wyszedł tata i zostałem sam (skrrt, skrrt)
Ja zrobiłem wiele nie tak, ja zrobiłem wiele nie tak, ej
Parę lat temu był szał, dziś same zmartwienia i płacz