ALFREDO

[Intro: TWR]
Stig
TWR, OG Sento, aha, bratku
(Wiesz kto ma ten drip, drip)

[Refren: Sentino]
New vibes, ale mów mi wild boss
Ona dotyka swojej pussy jak kot
Jest magiczna, ona - musi być z Oz
Albo mnie już pojebało, zawsze budzi mnie ktoś
Żyję jak w śnie, na tych co źle życzyli to mam wyjebane
Jadę nocą w city, self made millionaire
Sygnety są Chrome Hearts, Rick i Moncler

[Zwrotka 1: TWR]
Trueman dzwoni z ofertą
Mówi TWR zamiast Alberto
To oznacza czysty rozpierdol
Wchodzę z buta w ghetto
Alberto ty jebana mendo
Kupiłem Labubu siostrzenicy za hajs z dragów
Ty nie jesteś gangsterem, nosiłeś meble w Holandii
A nie dillowałeś na ulicy
W chłodnej dzielnicy, z Krapkowicy miasta
Alberto to nie żaden gansta
Malika Montany małpa
Do mainstreamu niepotrzebna karta
Alberto, Alimento
BNP, TWR ekipa to kontrabanda
TWR to cham, więc znowu będzie skandal
(Wiesz kto ma ten drip, drip)

[Refren: Sentino]
New vibes, ale mów mi wild boss
Ona dotyka swojej pussy jak kot
Jest magiczna, ona - musi być z Oz
Albo mnie już pojebało, zawsze budzi mnie ktoś
Żyję jak w śnie, na tych co źle życzyli to mam wyjebane
Jadę nocą w city, self made millionaire
Sygnety są Chrome Hearts, Rick i Moncler

[Zwrotka 2: Sentino]
Ona chce być gorsza niż na OnlyFans'ie
Boi się biedy, a nie boi się mnie
Nosimy akcesoria, a ten Rolex już fe
Ona jest trochę chora, oszuka koleżankę
Biznes leci mi bez ekip
Robię wszystko sam tak, jak egoizm
Pukam do drzwi jak w Halloween
Nagle jestem king jak mój pseudonim
Nagle jestem nim, I am him
Dwadzieścia dwa karatów, diamond ring
Pull up in the thing, then we fire them
Noszę bling and I'm back in the Lions Den
Boję się boga, a nie konsekwencji
Obojętne mi jest to, co kręci
W piwnicy martwi oponenci
Dostał w brzuch - myśląc to Ozempic

[Refren: Sentino]
New vibes, ale mów mi wild boss
Ona dotyka swojej pussy jak kot
Jest magiczna, ona - musi być z Oz
Albo mnie już pojebało, zawsze budzi mnie ktoś
Żyję jak w śnie, na tych co źle życzyli to mam wyjebane
Jadę nocą w city, self made millionaire
Sygnety są Chrome Hearts Rick i Moncler (ja tak cały czas)

Boję
Pieniądze