Addy

[Intro]
(Waxie)

[Refren]
Nie pytaj dlaczego
Chciała bym wysłał jej addy
Nie słucham dawno już nikogo wokół
Więc jak masz coś mówić to najlepiej zamilcz
Ciągle próbują, myślą, że to zmieni coś
Ale nic nie zmieni
Jeszcze dam ci znać, jeśli będę z tym ready
Póki co, mnie nie ma od poniedziałku do niedzieli
Złamane serce wszędzie, ale jakoś stoję
Chce widzieć to jak ty
Chcemy za dużo rzeczy
W tym jest problem (yeah)
Mimo tego wszystko wydam na ciuchy
Żeby choć trochę zapomnieć
Nigdy ci tego nie wspomnę
Ale twoja dziewczyna, mówiła chodź do mnie

[Zwrotka]
Wszędzie, gdzie patrze (yeah)
Wszędzie, gdzie spojrzę zło
Powiedz mi, czemu chcesz iść jak my
Potrzebuje więcej miejsca, gdzie zone (yeah)
Nie ma mnie z nią
Wciąż idę do góry
Nie omijam stopni
Twoja suka ciągle czeka na plot twist
Jeśli nas spróbuje, nie wróci
Weź w końcu dorośnij

[Bridge]
Zamknij już ryj, bo robi się zimno
Oni już dawno tym żyją nie wiedząc, że to jeszcze intro (Woah)
Słuchaj, Mam day w akcji, tak jak Monday Waxie
Jakiś chłopiec mi kradnie bar'sy
Mówi, że Łaksi
Suko, mi już wystarczy tego

[Hook]
Ostatnio jestem bez pasji
Dla tego gówna, ciężko z tym
Ciężko jest mi wierzyć w to
Co powie mi zaraz każda z nich
Ale suko it is, what it is
Może jak znajdę spokój
Będzie ze mną lepiej
She dont give a fuck 'bout this shit
Nie ważne już, ile upadłem
Nie będę na glebie nigdy
Bo za każdym razem kurwa wstaje z niej
Jeśli chcesz mnie okłamać, to proszę bardzo
Ale nie licz, że to kiedyś zniszczy mnie
Potrzebujemy trochę czasu, żeby pogodzić wszystko, wiesz jak jest
Szansa, nie przeminie, od razu dobrze wiem jak w to grać
Wiem jak to jest (Wiem jak to jest)

[Refren]
Nie pytaj dlaczego
Chciała bym wysłał jej addy
Nie słucham dawno już nikogo wokół
Więc jak masz coś mówić to najlepiej zamilcz
Ciągle próbują, myślą, że to zmieni coś
Ale nic nie zmieni
Jeszcze dam ci znać, jeśli będę z tym ready
Póki co, mnie nie ma od poniedziałku do niedzieli
Złamane serce wszędzie, ale jakoś stoję
Chce widzieć to jak ty
Chcemy za dużo rzeczy
W tym jest problem (yeah)
Mimo tego wszystko wydam na ciuchy
Żeby choć trochę zapomnieć
Nigdy ci tego nie wspomnę
Ale twoja dziewczyna, mówiła chodź do mnie