260486

[Zwrotka 1]
Witamy cię w Czarnobylu, a raczej Prypeci
Mówią, że jest tu sporo śmieci
Chodźmy razem zobaczyć wszystko co tu jest
Dwu metrowe sumy to jeszcze nic
Przyjrzyj się na te tłumy
Zapraszam cię do Zony, weź sobie jod dla ochrony
Nie bierz stąd nic, lepszy czarnobylit

[Refren]
260486, to nie jest historia, to katastrofa
Tu było miasto, po awarii wszystko zgasło
Miasto widmo, przynajmniej nie jest nudno

[Zwrotka 2]
Słyszałem o kombinezonach, nie chcę świecić w nocy
Ołów w cenie, wezmę jeden
Gdybym mógł, wywiózłbym cały złom
Zona to prawie mój dom
Stalkerów tutaj nie brakuje
Widok miasta mnie w oczy kuje
Chciałbym zobaczyć sterownię
Ale do reaktora podchodzę ostrożnie
Dozymetr przeraża, ale w Prypeci mi nic nie zagraża

[Refren]
260486, to nie jest historia, to katastrofa
Tu było miasto, po awarii wszystko zgasło
Miasto widmo, przynajmniej nie jest nudno

[Refren]
260486, to nie jest historia, to katastrofa
Tu było miasto, po awarii wszystko zgasło
Miasto widmo, przynajmniej nie jest nudno