Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
Czerwone Gitary
[Tekst piosenki "10 w skali Beauforta"]
[Zwrotka 1]
Kołysał nas zachodni wiatr
Brzeg gdzieś za rufą został
I nagle ktoś jak papier zbladł
Sztorm idzie, panie bosman
[Refren]
A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: Ech, do czorta
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta
[Zwrotka 2]
Z zasłony ołowianych chmur
Ulewa spadła nagle
Rzucało nami w górę, w dół
I fala zmyła żagle
[Refren]
A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: Ech, do czorta
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta, hej
[Zwrotka 3]
Gdzie został ciepły, cichy kąt
I brzegu kształt znajomy?
Zasnuły mgły daleki ląd
Dokładnie, z każdej strony
[Refren]
A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: Ech, do czorta
Nie daję łajbie żadnych szans
Dziesięć w skali Beauforta
[Przejście]
O pokład znów uderzył deszcz
I padał już do rana
Piekielnie ciężki to był rejs
Szczególnie dla bosmana
[Refren]
A bosman tylko zapiął płaszcz
I zaklął: Ech, do czorta
Przedziwne czasem sny się ma
Dziesięć w skali Beauforta
Dziesięć w skali Bеauforta
Dziesięć w skali Beauforta
10 w skali Beauforta was written by Janusz Kondratowicz.