WJAZD NA LOKAL

[Refren]
KID MIKI to szpont, kiedy robię wjazd na lokal
Dwa koła pęka lekko, kurwa tak jak pokal
Wjazd na lokal, kiedy robię wjazd na lokal
Ona robi się crazy, ona robi się loca
Wjazd na lokal, ja nie mam głowy w obłokach
Ja ciągle na robocie, jak na dokach
Zakręciłem tym beclem, jak ona na głowie loka
Wjazd na lokal (Wjazd na lokal jo jo)

[Zwrotka]
Co tam mordka? Wjazd na kibel
Szybko przyszorować marmur
Ja lecę opierdolić szybko pierożka do MANDU
To nie rasistowski wers, czuje się jak biały czarnuch
KID MIKI to szpont, ze mną sakwa pełna fantów
(ze mną ze mną, ze mną, ze mną sakwa pełna fantów)
(ze mną ze mną, ze mną, ze mną, ze mną sakwa pełna fantów)
Ze mną ziomuś mój [?] idę z nim w ciemno, to wiem na pewno
(way)
Windą jadę do bando, leci G HERBO, a nie ALBERTO (way)
Windą jadę do bando, leci se K GLOCK, ale mam tempo (way)
Windą jadę do bando, przychodzę pusty, wychodzę z pengą (way)
Typy bez grosza przy dupie, ale cel to dupy mieć
Łatwo tutaj jest popłynąć i nie trudniej wpłynąć w sieć
Robię sobię 10K, a ci mama robi pranie
I nie pytaj, bo nie zrobię tego taniej
Ona myśli, że jest baddie, ale nie jest (ale nie jest)
Bo ja takie lubię, a jej nie, nie nie
Torba ciężka jakbyś napchał w nią kamienie
KID MIKI to szpont, ja się nigdy nie zmienię
KID MIKI to szpont, moje fony są zajęte
Wykurwiaj mi stąd razem z twoim żółtym zębem
Ojebałem penne w Sempre
Zajebiście rucham, chociaż fiuta to mi nie zakrywa bęben
(Wiesz o co chodzi mordko, że facet bez brzucha słabo rucha
Te wasze tekściki takie, co niby śmieszne są)
Wiem, że ciężko wiązać jest koniec do końca
Ona już wiąże kitę i dobiera się do gońca
Ja potrzebuję słońca, ja potrzebuję bread, mule, penne i to najlepiej w dolcach

[Refren]
KID MIKI to szpont, kiedy robię wjazd na lokal
Dwa koła pęka lekko, kurwa tak jak pokal
Wjazd na lokal, kiedy robię wjazd na lokal
Ona robi się crazy, ona robi się loca
Wjazd na lokal, ja nie mam głowy w obłokach
Ja ciągle na robocie, jak na dokach
Zakręciłem tym beclem, jak ona na głowie loka
Wjazd na lokal (Wjazd na lokal jo jo)