LATO2023

[Intro: Dziarma]
Please fuck me Dziarma

[Refren: Dziarma, Książę Mazowiecki, Dziarma & Książę Mazowiecki]
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, gubię zasięg
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Na scenie tracę zasięg
Cała ekipa w gazie, lato 2023 — nasze
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, nie dzwoń

[Zwrotka 1: Dziarma]
Wskakuję w mosh pit w samej bieliźnie
A twoja laska scrolluje Insta
Iga, potrzymaj kolczyki i kubek, w nim mineralna i czysta
To jest rock and roll, Uzi ,,Money Longer" napierdala w głośnikach
Mój facet dwa metry wzrostu ma, czeka na mnie, nie zadaje mi pytań
Lato 2023, każdy on tour, twoja dupa się patrzy (uh)
Supportuje nas Arctic Monkeys
Open'er w szoku, to żaden catfish
Twoje idolki to moje wifeys
Piszemy wersy, ruchamy fanki (uh)

[Refren: Dziarma, Książę Mazowiecki, Dziarma & Książę Mazowiecki]
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, gubię zasięg
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Na scenie tracę zasięg
Cała ekipa w gazie, lato 2023 — nasze
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, nie dzwoń
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, gubię zasięg
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Na scenie tracę zasięg
Cała ekipa w gazie, lato 2023 — nasze
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, nie dzwoń

[Zwrotka 2: Książę Mazowiecki, Dziarma]
Wchodzę w tę rap grę i słyszę krzyki, żebym z niej już nie wyszedł nigdy
Tak się skupiam na ruchach, że każdy numer już wyprzedza myśli
Popycham ją na szczyt, nie brak mi wizji, po prostu już robię, co trzeba
Ja jestem kinky, ona jest slinky, czuję mój oddech na plecach
Każdy koncert to magia, daję coś ludziom i czuję ich więź
Znowu wszystkie na mnie światła, wychodzę z mroku nie zatrzymam się
Zjeby coś piszą na necie, że to jakieś dziwne, nie takie, że ten
Oni chcieliby być jak ja, a ich niunie bym podał im... (weź)
W bani intel, nie walę w klimpę, mam nosa co dobre, co złe, robimy biznes
Skupiony na tym, co jest ważne te, drobne se weź, odsyp mieliznę
Dużo na sumieniu, lecz moja ma niewinne oczy
Jestem jak kominiarz, jak widzi mnie łapie za guzik rozkoszy (uh)
Ona próbuje tych sztuczek na mnie, choć widziałem już dużo jak diller
Z niejednego pieca chleb już tu jadłem, nic nie smakuje jak buła, jak liczę
Dobrze jest, niech się to zmieni, brudne myśli w czyściutkiej pościeli
Kładę ją do jedzenia jak body sushi — trochę się rumieni

[Refren: Dziarma, Książę Mazowiecki, Dziarma & Książę Mazowiecki]
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, gubię zasięg
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Na scenie tracę zasięg
Cała ekipa w gazie, lato 2023 — nasze
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, nie dzwoń
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, gubię zasięg
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Na scenie tracę zasięg
Cała ekipa w gazie, lato 2023 — nasze
Nie dzwoń do mnie, kiedy jestem w trasie
Nie dzwoń do mnie, nie dzwoń