Kruszę się
Kruszę się jak lód
Bez ciebie łza
Bez ciebie serca chłód
Brakujesz mi
Choć przecież nie wyszedłeś
Boję się, że zapomnisz
Zapomnisz jak dobrze cię znam
Że znikną te słowa
Przez które aż ciało zaczyna drgać
I tabuny westchnień
I tęsknię po więcej, więcej znać cię
Boję się, że mogę stracić
Stracić cię z krawędzi ust
Że mógłbyś więcej już nie trafić
Do oczu mych i płuc
Boję się, że znikniesz nagle
I nie zdążę być na czas
Boję się, że gdy zasnę
Ktoś zabierze mi nas
Koisz mnie, koisz mnie jak lek
Odbijasz, gdy czołgam się po dnie
Nie chciałabym oddychać już bez ciebie
Boję się, żе zapomnisz
Zapomnisz jak dobrze cię znam
Że znikną te słowa
Przеz które aż ciało zaczyna drgać
I tabuny westchnień
I tęsknię po więcej, więcej znać cię
Boję się, że mogę stracić
Stracić cię z krawędzi ust
Że mógłbyś więcej już nie trafić
Do oczu mych i płuc
Boję się, że znikniesz nagle
I nie zdążę być na czas
Boję się, że gdy zasnę
Ktoś zabierze mi nas
Boję się, że mogę stracić
Stracić cię z krawędzi ust
Że mógłbyś więcej już nie trafić
Do oczu mych i płuc
Boję się, że znikniesz nagle
I nie zdążę być na czas
Boję się, że gdy zasnę
Ktoś zabierze mi nas
ptakova released Brakujesz mi on Fri Sep 29 2023.