Ona To Problemy

[Tekst piosenki "Ona To Problemy"]

[Zwrotka 1]
Wiesz, ona dla mnie jak ketonal
Uzależnia, lecz uśmierza ból
Dla mnie niedostępna, ale gasi pożar
Kiedy pali się u stóp
Jak za bardzo boli, to weź mi polej
To weź jej polej, to weź się ziomek
Zostaw na potem coś, będzie gorzej
Mówię Ci, będzie gorzej
Ej, twoje koleżanki nie lubią mnie
Twoje słowa to mój ulubiony wiersz
Bo jesteś jak czysta poezja
Ale zapomniałaś słów
Co proszę? Co znaczy 'potem'?
Co znaczy 'jutro'? Co znaczy 'kiedyś'?
– Nie wiem
Chce tworzyć melodie beze mnie
Ale chyba nie zna nut

[Refren]
Ona to problemy, ta dziewczyna to problemy
Ale bez niej niekompletny, świata nie rozumiem sam
Ona to problemy, ta dziewczyna to problemy
Ale bez niej niekompletny, świata nie rozumiem sam

[Zwrotka 2]
Wiem, że nie masz pomysłu na siebie
I nie wiesz co zrobić gdy przychodzi burza
Dzwonisz do mnie o czwartej
Gadasz o bzdurach, bo wiesz, że wysłucham Cię
Ja zawsze Cię słucham, nawet jak Ty nie słuchasz
Ta wiadomość, co chcę Ci przekazać
Pewnie nigdy do Ciebie nie dotrze
Ale jeśli usłyszysz cokolwiek
To wiedz, że nie mogę spać
Ty pewnie nawet już nie wiesz kim jestem
I nie wiesz, że piszę o Tobie
(I don't love you anymore, goodbye)

[Refren]
Ona to problemy, ta dziewczyna to problemy
Ale bez niej niekompletny, świata nie rozumiem sam
Ona to problemy, ta dziewczyna to problemy
Ale bez niej niekompletny, świata nie rozumiem sam