Dawaj do nas

[Zwrotka 1]
Jadę Wisłostradą, nie ustępuję miejsca starym babom
Bo nie rozumiem gdzie one tak ciągle jadą
Tak jak ciągle mnie pytają kiedy nowa płyta
Będzie jak pozwolicie mi ją w spokoju napisać
Guova ale z Ciebie chuligan, okropny bandyta
Tatuaże kryminał, serio wyglądają jak z więzienia
Zdążyliśmy w 24 jak trafiłam na dołek
Za sztukę palenia, PDW dzieciak
Od zawsze na zawsze, oczy, uszy dookoła głowy
Obserwuj uważnie
Lipa mieć przedmiot w życiorysie za trawkę
Obserwuj uważnie

[Refren x2]
Dawaj do nas na drinka i jointa
Dawaj do nas na blanta i browar
Dawaj do nas nad rzekę na chwilę
Dawaj do nas weź poczuj, że żyjesz

[Zwrotka 2]
Otwieram sezon na TRUEskawki, na blanty, nad Wisłą
I bletki King size, na ziomków i ławki
Na piwko i klapki, z budy zapiekanki
I na melanżach zdobywane fanty
Alkohole pite z gwinta albo lane w plastik
Myślimy, że wódy na styk nam wystarczy
Potem kamień, papier o to, kto leci do Żabki
Nie chodzi tu o lajki, snapy, foty z melanży na Instagrama
Dobra zabawa i życzliwi ludzie
Ten numer jest dla was, za wszystko dziękuję!

[Refren x2]
Dawaj do nas na drinka i jointa
Dawaj do nas na blanta i browar
Dawaj do nas nad rzekę na chwilę
Dawaj do nas weź poczuj, że żyjesz

[Zwrotka 3]
Chyba za dużo zioła skoro jak Mantre powtarzam sobie rób rzeczy
Ale jak wpadnie reszta składu to będzie można coś jeszcze skręcić
Ja, moje ziomki, ławka, klatka, bojkot, trawka, rap
Non stop na słuchawkach gra pod prąd
Idziemy z buta ale się pali joint i się leje wóda
Ja jestem stąd, gdzie brak banderoli to standard
Afrodyta w plastikowej butli o smaku zielonego jabłka
Nad jezioro lecę z buta po ruskich browarkach
W Słoneczniej robię przerwę na pierogi "U Jarka"
Dzisiaj party na plaży, kiedyś guadalajara do ranka

[Refren x2]
Dawaj do nas na drinka i jointa
Dawaj do nas na blanta i browar
Dawaj do nas nad rzekę na chwilę
Dawaj do nas weź poczuj, że żyjesz