Rose (POL)
Rose (POL)
Rose (POL) & Dj Garfield & Penx
Rose (POL)
Rose (POL) & Cira
Rose (POL)
Rose (POL)
Rose (POL) & Eripe
Rose (POL) & Max Kolo
Rose (POL)
Rose (POL)
Rose (POL) & Goust
Rose (POL) & Dj Skrusz
Rose (POL) & Hase
[Hook] x2
Ludzie odchodzą i ludzie przychodzą
I o co tu chodzi? nie wiesz co nadejdzie
Czy będzie spoko czy może chujowo
To i tak ci przejdzie po czasie
Mimo że zawsze jest wyjście, to coś ci nie wyjdzie
Ja się nie zniechęcę po razie
Bo jeszcze porażek przeżyję tu więcej
I wstanę, a kurwom się wreszcie pokażę
[Zwrotka 1]
Nie zawsze byłem wesołkiem na bombie
Też mam takie chwile że wątpię i w ogóle
Czasem wybucham okropnie, nikogo nie słucham
Znów rura przy oknie, choć chuja mnie kopie
Rzadko się w sumie rozczulam i wczuwam
Jak róża mam kolce, wynurzam się z gówna
Po którym se błądzę i tak się otrząsnę
Że wiem że rozruszam wieżowce
Ale to nie takie proste
Gdyby nie bliscy, zapewne miałbym z tym już problem
Każdy se myśli "stul mordę"
Moje maniery nie zawsze gustowne - sory
Czasem mam przez miecha pod okiem wory
I mi się to nie uśmiecha, ciągle mam głowę na karku
I IQ, aż dziwne że boję się pecha - beka
Dzięki mym ludziom nie łapie mnie zwiecha
Szczęścia nie szuka w aptece ekipa
I całe szczęście, bo jeżeli jeszcze ładowałbym chemię
To pewnie bym zdychał
Wiem że nie muszę zaglądać za plecy i uszy koleżkom
Gdy przypał
Dmucham na zimne, bo w gorącej wodzie kąpany
Mam nieostudzone zapały - nie pytaj
Chciałem napisać o typach co nie ma ich ze mną
Odeszli bez słowa, a szkoda
Ale nie każdy się spotkał ze śmiercią - niejeden po prostu się schował
Żaden z nich nie jest już dla mnie koleżką, na pewno nie będę żałował
Choć kiepsko, że ktoś tu się ziomal zachował jak dziecko
Jeden narkoman, a reszcie coś w głowach się jebło
Pierdolę przeszłość i już, w piździe mam jak potem będą się pruć
Mam swoich ludzi którym nie przeszkadza że ze mną pomniejszą se pojemność płuc
Dzięki wam ryje, jakoś pożyję
Nie każdy ma kurwa taką rodzinę
Pozdrawiam pannę, pozdrawiam matkę
Pozdrawiam tych co nie są tu przypadkiem
[Hook] x2
Ludzie odchodzą i ludzie przychodzą
I o co tu chodzi? nie wiesz co nadejdzie
Czy będzie spoko czy może chujowo
To i tak ci przejdzie po czasie
Mimo że zawsze jest wyjście, to coś ci nie wyjdzie
Ja się nie zniechęcę po razie
Bo jeszcze porażek przeżyję tu więcej
I wstanę, a kurwom się wreszcie pokażę
Kolce was produced by Fuso.