[Refren: Rakoczy]
Zew nocy... Jaram zew nocy
Ty patrzysz w moje oczy, czerwony odzew nocy
To jest Śniący, ej
A co tam palisz? Chcesz bucha?
[Zwrotka 1: Miteusz]
Zew nocy, palę, kurwa, zew nocy
Dzisiaj nie zasnę, będę siedział do nocy
Życie się toczy, a ja, kurwa, jaram zew nocy
Jaranko w mieście, ze strażą będą kłopoty, robię z tego kokosy
[Zwrotka 2: Rakoczy]
Robię z tego kokosy
A nawet nie jestem dorosły
Jestem zew lover, ej
Blant to mój ziomek... Zielony! Zielony nowicjusz
[Zwrotka 3: Miteusz & Rakoczy]
Blant to mój ziomek, bagienne ziele leży na stole
Na Jamajce chillujemy, idziemy po zbiory na bagnie
Na bagniе
Blizna to jest frajer
[Refren: Rakoczy]
Zew nocy... Jaram zеw nocy
Ty patrzysz w moje oczy, czerwony odzew nocy
To jest Śniący, ej
A co tam palisz? Chcesz bucha?
Zew nocy... Jaram zew nocy
Ty patrzysz w moje oczy, czerwony odzew nocy
To jest Śniący, ej
A co tam palisz? Chcesz bucha?