Czasem myślę sobie sam
Czy warto było tak
Spalać się szukając barw
Radosnych oczu tracić blask
Na zakręcie w nocy stać
Być kompletnie sam
Czekając na znak
Nie mówić więcej
Nieważne, co się stanie dziś
Nieważne jest już nic
Nieważne, co przyniesie mi
Kolejny dzień
Nieważne, co się stanie dziś
Nieważne jest już nic
Nieważne, co przyniesie mi
Kolejny dzień
Skrzyżowane ręce mam
Przenika mnie ból i strach
Bóg mi drugą szansę dał
Nie mogę zawieść siebie sam
Na zakręcie w nocy stać
Być kompletnie sam
Czekając na znak
Nie mówić więcej
Nieważne, co się stanie dziś
Nieważne jest już nic
Nieważne, co przyniesie mi
Kolejny dzień
Nieważne, co się stanie dziś
Nieważne jest już nic
Nieważne, co przyniesie mi
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny dzień
Kolejny...
Nieważne, co się stanie dziś
Nieważne jest już nic
Nieważne, co przyniesie mi
Kolejny dzień!
Kolejny dzień, dzień
Kolejny dzień, dzień
Kolejny dzień, dzień
Kolejny dzień, dzień
[fading out]