Nowe szaty króla

(That's great Vnce)

[Refren]
Nawet w starych szatach, mieliśmy tę samą dumę
Podniesioną głowę, stale drżącą strunę
Tanie drogie szmaty, czy ja czegoś nie rozumiem
Nie muszę obwieszać się złotem, by się wycenić na fortunę
A mają wartość
Stone Island
Bogo Hoodie
Zip Cargo
I chcą nową Balmę, Hermes Pierre Cardin
A najlepsze w życiu chwile są za darmo
Nawet w starych szatach, mieliśmy tę samą dumę
Podniesioną głowę, stale drżącą strunę
Tanie drogie szmaty, czy ja czegoś nie rozumiem
Nie muszę obwieszać się złotem, by się wycenić na fortunę

[Zwrotka 1]
Nowe Szaty Króla
Bananów pierdolić, bogactwo nas nie uczula
Ich starzy to złodzieje, a my pyski jak z bidula
Poukładała dżungla, a rozpuściła duma (duma)
Stąd błędnе przekonanie, że piеniądz jakkolwiek Cię musi wywyższyć
Wychowani w grupach, każdy ze słowem się liczy
Bardziej niż z hajsem
Paru z dobrych domów zaczęło wyglądać jak kryminaliści (kryminaliści)
Tylko tacy, co chwilę temu zerwali metki w TK Maxx'ie
Pamiętam jednego koleżkę, co bardzo chciał być jak reszta (reszta)
I w moment zapomniał, że inaczej mieszkał
Synek tatusia z układami w rządowych spółkach
Później był matołem
By się przypodobać okradał dzieciaki, z którymi przyjaźnił się w prywatnej szkole
Minęło parę lat, historia zatacza koło, nabiera innego znaczenia
Ile warty jest twój outfit?
Biedny skurwysynu, więcej niż twojego ojca Audi
Zacznij się garbić jak brak Ci na znaczki
A ty mała suko, daj komuś dupy albo coś ukradnij
Bez Chanel'ki w dłoni lub torebki Celine nie jesteś nic warta
Jak początkująca, nie wypromowana no name'owa marka
Jedne jak i drugie czasy szczerze dla mnie srogo pojebane
I na bank obydwa scenariusze zebrały nie jedną ofiarę ...

[Refren]
Nawet w starych szatach, mieliśmy tę samą dumę
Podniesioną głowę, stale drżącą strunę
Tanie drogie szmaty, czy ja czegoś nie rozumiem
Nie muszę obwieszać się złotem, by się wycenić na fortunę
A mają wartość
Stone Island
Bogo Hoodie
Zip Cargo
A chcą nową Balmę
A najlepsze w życiu chwile są za darmo
Nawet w starych szatach, mieliśmy tę samą dumę
Podniesioną głowę, stale drżącą strunę
Tanie drogie szmaty, czy ja czegoś nie rozumiem
Nie muszę obwieszać się złotem, by się wycenić na fortunę