Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
I znowu w środku cała drżę znowu brak mi tchu
Gdy czuję twój wzrok na sobie
Sama nie wiem, jak oprzeć się mu
A mogłabym przysiąc na wszystko, że
Ten płomień już dawno zgasł, a jednak jakaś siła
W twe ramiona mnie na nowo pcha
Chcę być bliżej jeszcze bliżej
Chcę dosięgnąć twoich warg
Chcę przypomnieć sobie znów ich kształt i smak
Chcę być bliżej jeszcze bliżej
Chcę to poczuć jeszcze raz
Tu i teraz, nikt nie powstrzyma nas
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Czy tego znowu chcę, czy nie
Gdzieś magnes skryty w sobie masz
Kolejny raz połączy nas
Myślałam, że zniknąłeś na dobre, że przepadłeś gdzieś
Uczyłam się żyć bez ciebie a ty nagle pojawiasz się
Wystarczy jedna iskra wystarczy jeden gest
By wybaczyć ci wszystko, by znów poddać się
Chcę dosięgnąć twoich warg
Chcę przypomnieć sobie znów ich kształt i smak
Chcę być bliżej jeszcze bliżej
Chcę to poczuć jeszcze raz
Tu i teraz, nikt nie powstrzyma nas
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Czy tego znowu chcę, czy nie
Gdzieś magnes skryty w sobie masz
Kolejny raz połączy nas
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Czy tego znowu chcę, czy nie
Gdzieś magnes skryty w sobie masz
Kolejny raz połączy nas
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie
Jak magnes, magnes, magnes, magnes
Jak magnes wciąż przyciągasz mnie