KIMBO SLICE

[Intro]
MIKI wchodzi, dupy w łapach trzymają ponpony
Ziomek muszę zjeść, nie mogę zostać zjedzony
W telefonie dzwonek dzwoni tak jak dzwony
W zeszyciku mam zapisane o tym strony

[Zwrotka 1]
Daj mi to, to pomnożę razy dwa
To gotówką będzie płatność, a nie kartą
Sto kilo, tyle wypierdalam klatą
Odsuń go, bo się skończyć może klawo

[Bridge]
Tryb samolotowy to nie balet, tylko full focus
Ja od tego to się trzymam jak najdalej
A mój blok to ma w chuj pokus

[Refren]
Dawaj na spara, dawaj za garaż
Dawaj za garaż jak Kimbo Slice
Każdy mój ziomal jak ja
Musi mieć hajs, bo taki tu mamy
Mindset, wale ci kopa na łeb
Walę na łeb cię jak kastet

[Bridge]
Dawaj za garaż jak KIMBO
Łańcuch muszę ściągnąć, bo
Trochę jej zimno, trochę jej zimno
Tylko ją chcę nie inną
Łapie mnie za krok
Potem schodzi na dół jak limbo

[Zwrotka 2]
9-5 robota, ziomek to mi się nie widzi
Leci sobie Lucio leci Nizi
KID MIKI jestem busy
Młoda podaj cyca mi jak dzidzi
(brrr) zimno, bo od łańcucha piździ
Dobra, tera trochę o gandzi
Fioletowy top, a twój ciemny jak (Kakanj?)
Fioletowy top, co cię wykurwi jak z bungee
Możesz złapać bucha, jeśli myślisz, że to żarcik

[Bridge]
Tryb samolotowy to nie balet, tylko full focus
Ja od tego to się trzymam jak najdalej
A mój blok to ma w chuj pokus

[Refren]
Dawaj na spara, dawaj za garaż
Dawaj za garaż jak Kimbo Slice
Każdy mój ziomal jak ja
Musi mieć hajs, bo taki tu mamy
Mindset, wale ci kopa na łeb
Walę na łeb cię jak kastet

[Bridge]
Jadą jadą, się nie śmieję, że to po nas
Ty mówisz becel robisz, a słyszałem, że ty golas
Ja znowu żem gdzieś przyszedł i znowu żem gdzieś polazł, za moich ludzi toast

[Zwrotka 3]
Sto lat życie mi, KID MIKI
Hajs się kręci jak karambit
Piszę jak natchniony, kiedy dojebany mam bit
I to się podoba twojej bambi
Kasi, czy tam Klaudii
KID MIKI to szpont, czas mnie nagli

[Refren]
Dawaj na spara, dawaj za garaż
Dawaj za garaż jak Kimbo Slice
Każdy mój ziomal jak ja
Musi mieć hajs, bo taki tu mamy
Mindset, wale ci kopa na łeb
Walę na łeb cię jak kastet

[Outro]
(Dawaj na spara, dawaj za garaż
Dawaj za garaż jak Kimbo Slice
Każdy mój ziomal jak ja
Musi mieć hajs, bo taki tu mamy
Mindset, wale ci kopa na łeb
Walę na łeb cię jak kastet)