[Intro]
Raz, dwa! Test mikrofonu
Robię rap nie piosenki od radia
Żeby to nagrać nie używamy kalkulatorów (who!)
Na liczniku może nie ma milionów
Jest satysfakcja, za którą gówno sobie kupię
Przyszedłeś po szmal, możesz brać swój skład bo was nas celuje sztucer
[Zwrotka 1]
Nie śpiewam refrenów, choć teraz każdy może
Farfocle bronią się popem pod naszym własnym gniazdem stworzeń (orzeł)
Widziałem tysiące rąk w górze i parę osób pod sceną przy barierce
Uśmiecham się na zewnątrz, a w środku serio pęka mi serce (pęka mi serce)
Nie proszę o litość nawet w jednym wersie, a sprawiedliwość czegoś czego nie ma nawet nie podepczesz
Wszyscy udają udajesz, niektórym się udaje, zostawię tagi na ścianie jutro je nazwą muralem
Poczucie estetyki jest wysublimowane, pełno raperów z nadmiarem estrogenu, każdy ma na czole dziarę
[Refren]
Tylko twój telefon typu smart wie, że tak serio to jesteś głupi
Same asy w tali kart, afrobyczy trap nazywaj mnie Felakuti
Znowu pukam do drzwi w krainie kluczy
Chce uciec więc biegnę do granic republiki Kalakuty
Szukam republiki Kalakuty, Felakuti, Kalakutiy, Felakuti, Felakuti, Kalakutiy, Felakuti
[Zwrotka 2]
Mówią mi Abel, choć inne mam imię w papierach
Osiedle nazwało i dało mi siłę by dobrze wybierać
Co widać staram się w słowa ubierać, chodź czasem na to co widzę słów nie mam
Szkoda mi czasu - tego co mam do stracenia, choć wiem, że jest potrzebny na wnioski i przemyślenia
Czas to pieniądz, nie wierzę w głupie stwierdzenia
Pieniądze mi mówią, że ważniejsze rzeczy są do zrobienia
Więc leci gotówka w powietrze, a chciałaś na mnie wywierać presje
Raperów bez liku nie każdy ma szczęście jakchodzi o skillsy
Pytam o konkurencje, od zawsze wiedziałem, że platyna nie robi gracza z ciebie
Żałosne, gdy jesteś dorosły a dzieciakom chciałbyś być powszednim chlebem
Szacunek oddaje tym co zasłużyli, respekt to respekt, masz różne koncepcje
Nie wiem co jeszcze wymyśli ta banda debili (banda debili)
To co masz w głowie może być niebezpieczne
Nie wiem co jeszcze wymyśli ta banda debili
[Refren]
Tylko twój telefon typu smart wie, że tak serio to jesteś głupi
Same asy w tali kart, afrobyczy trap nazywaj mnie Felakuti
Znowu pukam do drzwi w krainie kluczy
Chce uciec, więc biegnę do granic republiki Kalakuty
Szukam republiki Kalakuty, Felakuti, Kalakutiy, Felakuti, Felakuti, Kalakuty, Felakuti
Fela was written by Abel (POL).
Fela was produced by Jordah.
Abel (POL) released Fela on Thu Dec 12 2019.