Swoje ciało umieszczam w sukience
Wkładam nogi, piersi i ręce
Ale głowę zostawiam na stole
Bo bez głowy na miasto iść wolę
Bo bez głowy na miasto iść wolę
Nikt nie będzie wiedział kim jestem
Tylko suknia mnie zdradzi szelestem
Więc założę na szyję kapelusz
Po nim poznasz mnie dziś, przyjacielu
Po nim poznasz mnie dziś, przyjacielu
To dla ciebie ubieram się modnie:
Nie w biustonosz, rajtuzy i spodnie
To dla Ciebie pomysły nowe
To dla Ciebie straciłam głowę
To dla Ciebie straciłam głowę
(Nikt nie będzie wiedział kim jestem
Tylko suknia mnie zdradzi szelestem
Więc założę na szyję kapelusz
Po nim poznasz mnie dziś, przyjacielu
Po nim poznasz mnie dziś, przyjacielu
Po nim poznasz mnie dziś, przyjacielu)