Żwir

[Producer TAG:]
Samer na tym bicie suko...

[Zwrotka: B-ART]
Lepszy profil gdy mam loty, aż ich dosyć mam
Jebie prochy jak nekrofil tak, że doping mam
W masce nie lubi, stres także mnie tłumi
Jak bym z demonem miał zawszę featuring
Mam trip jak tuli mnie, leczą figury
Połykaj to jak te gorzkie piguły
Szmato, tak rękawy zakasałem, że się bujam w tak-top
Kręcisz się mnie wokół niczym pierdolony patrol
Dzisiaj jak LISTERINE, mała Ci wypłuczę gardło
A jak Ciebie nie ma no to będę jebał wiadro
Chujowy ze mnie materiał na dresa
(Umrę sobie tam gdzie nie trzeba)
Ona się pyta mnie czego chcę teraz
(Jak dziwka to jebać)
Chujowy ze mnie materiał na drеsa
(Umrę sobie tam gdzie nie trzеba)
Ona się pyta mnie czego chcę teraz
(Jak dziwka to jebać)

[Refren: Wiktor z WWA]
Oczekiwania...
Chciałaś chłopaka co poznał jak to jest upadać i prosto na żwir
Bolało za każdym razem i wiedziałem zaboli jak spadniesz ty
Chłopaku nie ma co płakać, odwrócisz role, ja wiem
Po naszej stronie piniata, wszystko co wypadnie z niej

[Zwrotka: Vkie]
Wszystko co robię, robię dobrze prawie jak mój koleś
Wszystko co robisz, robi pałę prawie jak twój koleś
Nigdy nie mówiłem wcale, co czułem na dole
Nowe prochy pochytałem i wsypałem w cole
Na salonie cicho a na ławce hałas
Pewnie Cię bolało, ale tego chciałaś
Ciągle mi jest mało, muszę się dopalać
Nie wiem co się stało, w głowię mam bałagan

[Zwrotka: Szopen]
Wczoraj grzeczne dziewczyny z jednej ławki
Dzisiaj widzę sponsorowane szlaufy
Kiedyś rzucano w nie kulkami z kartki
Dzisiaj się bawią kulami po party
W sumie nic do tego nie mam, niech każdy sobie przecież żyję jak chcę
A dzisiaj mnie nie ma gdy zapada noc
A dzisiaj mnie nie ma gdy zapada noc

[Refren: Wiktor z WWA]
Oczekiwania...
Chciałaś chłopaka co poznał jak to jest upadać i prosto na żwir
Bolało za każdym razem i wiedziałem zaboli jak spadniesz ty
Chłopaku nie ma co płakać, odwrócisz role, ja wiem
Po naszej stronie piniata wszystko, co wypadnie z niej
Oczekiwania...
Chciałaś chłopaka co poznał jak to jest upadać i prosto na żwir
Bolało za każdym razem i wiedziałem zaboli jak spadniesz ty
Chłopaku nie ma co płakać, odwrócisz role, ja wiem
Po naszej stronie piniata wszystko, co wypadnie z niej