Gamrot

[Refren]
Dzielimy się tylko prawdą, nocami na miasto nalot
Wow, nie widzę ludzi, to jebane zoo - dlatego trzymam się twardo
Stoimy z gardą jak Gamrot, ay ay, żyje bo warto
Dzielimy się tylko prawdą, nocami na miasto nalot
Wow, nie widzę ludzi, to jebane zoo - dlatego trzymam się twardo
Stoimy z gardą jak Gamrot, ay ay, żyje bo warto

[Wers]
Trzy nowe zlecenia mamy na dwóch
To nie te same czasy kiedy zbijaliśmy się na buch
Mój ziom ma dobry słuch, twój gada dużo, jebany chuj
Dostał na co zasłużył, nie pokazuje się już na hood, ay
Mamy to wszystko w planach, tobie odbije się po latach
Jak nie wierzysz dalej popatrz, ja to taki sam chłopak
Gonie sny jak Maradona, kopie tak mocno jak koka
Ona mówi że mnie kocha, ona zrobi to dla grocha
Miasto pożera jak potwór, zombie na ulicach podbój
Towar nie w skale a w proszku, forsa za jebany produkt
Kosa jak szukasz kłopotów, (kosa jak szukasz kłopotów)
Łzy matki na czarnym worku, (łzy matki na czarnym worku)
Trzy nowe numery, nie ważne skąd
Nie gadamy prywatnie, jеżeli pobierasz jakiś sort
Dymasz przypał to blok, zawsze wyciszony mam fon
Niе obchodzą mnie znajomości, każdy gotuje swój los, ay

[Refren]
Dzielimy się tylko prawdą, nocami na miasto nalot
Wow, nie widzę ludzi, to jebane zoo - dlatego trzymam się twardo
Stoimy z gardą jak Gamrot, ay ay, żyje bo warto
Dzielimy się tylko prawdą, nocami na miasto nalot
Wow, nie widzę ludzi, to jebane zoo - dlatego trzymam się twardo
Stoimy z gardą jak Gamrot, ay ay, żyje bo warto