Pershing

(Miami Hit Music)
[Zwrotka 1]
Nocą nie dzwoni po pizzę, ona chce mefedron
Zamawia pięć bryłek w folii, coś jak Rafaello
Do wyjęcia kilka stów, "Cześć, śpiąca królewno"
Kieszenie wypchane na full, a w ręce Aperol
Ona nie jest Off-White, ale nosi Off-White
I ma pieniędzy tyle bo se omotała gościa
Spizgana szła przed ołtarz, bo se wyszła za jelenia
Strzałki na plecach wskazują jej bolca i dilera (Spons)
Czarna kurtka Monclaire świeci w nocy, patrz na to
I se liczy hajs, wyjebane mam na to
Żyłem w pułapce, nie pandemii
Plecak pełen mefedronu wypełniony aż po brzegi

[Refren]
Myję zęby, robię pompki, nigdy dość pieniędzy
4-MMC na pace białej jak Beatelsi
Liczę papier tu od rana tak jak Pershing
Liczę papier tu od rana tak jak Pershing
W głowie milion, w nosie igloo
W głowie milion, w nosie igloo
To nie chciwość, to ambicja
W mieście, w którym mefedron przyjeżdża szybciej niż pizza

[Zwrotka 2]
Młody Pershing, gdy chodzi o cash
Speed na 99 najszybszy w tej grze
Suki mówią do mnie "Bałwan", gdy chodzi o śnieg
A płatki śniegu tu skitrane w moim Da Full Base
Z ręką w kieszeni, nie na szyi
Stado naćpanych studentek tu dobrze zna moje CV
Jestem prawdziwy, zacieram ręce jak [?]
Gotówkę jak kładę w plikach, aż mi przypomina Jengę
Testosteron, Tesroviron, suko, jestem z Polski
Chcę być tylko królem życia #Andrzej Kolikowski
Jebać wasze propsy. Tak, jestem burakiem
Się, kurwa, nie dogadamy, ten rap to jest wieża Babel

[Refren]
Myję zęby, robię pompki, nigdy dość pieniędzy
4-MMC na pace białej jak Beatelsi
Liczę papier tu od rana tak jak Pershing
Liczę papier tu od rana tak jak Pershing
W głowie milion, w nosie igloo
W głowie milion, w nosie igloo
To nie chciwość, to ambicja
W mieście, w którym mefedron przyjeżdża szybciej niż pizza