Tymek, właściwie Tymoteusz Bucki ur. 28 października w 1994 roku. Flow unikat, czerpiący garściami z najlepszych lat polskiej muzyki. Do jego głosu dochodzi surowy wokalny talent i inspiracje krążące wokół legend polskiego rocka czy bluesa – Czesława Niemena, Ryszarda Riedla czy Marka Grechuty…

Głębia i emocjonalność wokalu błyskawicznie wyróżnia go przez to na tle nowej fali, a gdy zmieszamy to z osobistymi zwrotkami, specyficzną składnią (Tymek wychowywał się we Włoszech, w “Fazie” Fejza nagrał nawet zwrotkę po włosku) powstaje nam naprawdę unikatowa kombinacja.
Utwory, które prezentuje Tymek, cechują się dużą różnorodnością czy to w wokalu, czy pod względem brzmienia, co czyni go bardzo wszechstronnym artystą.

Tymek będąc w podziemiu posługiwał się pseudonimem ‘'Tymes’‘. Wtedy też powstał m.in ’‘Przystań“ mixtape.

Wydany pod koniec 2017 roku album “JestemTymek” oferował nam klasyczne rapowe brzmienia, później Tymek szukał i kopał dalej, a na jego następnym krążku “Sono” mogliśmy usłyszeć bity newschoolowe jak i klimaty rodzimego rocka lat ‘70. Zainspirowany klubową, rosyjską muzyką stworzył album “Klubowe”, który osiągnął olbrzymi sukces, oraz dzięki niemu zyskał wielu nowych fanów. Następna jego płyta “FIT” jest już czwartą w jego dorobku, na której nie zabrakło takich gości jak Szpaku, Bonson czy też Wac Toja i wielu innych. FIT – ponieważ, chociaż jesteśmy różni to do siebie pasujemy.
Muzyk wydał Epkę pod nazwą ’‘Vestige’‘, której zysk przekazany został na pomoc szpitalom w walce z Koronawirusem.
W sierpniu 2020 roku miała miejsce premiera płyty “Piacevole”. Tymek postawił na ciekawe jak i oryginalne brzmienie. Jak sam wspomina: “Nazwałem ten album PIACEVOLE, ponieważ tworzenie go sprawia mi ogromną przyjemność”. Na płycie pojawili się tacy goście jak Sarius, Coals, Holak, Tony Yoru czy Jerzyk Krzyżyk.

Tymek wydał także w 2020, cztery utwory pod pseudonimem katy m w projekcie ‘'Niepokój Nocny’‘.

W 2021 roku jako pierwszy artysta wywodzący się z kultury hiphopowej w Polsce, otrzymał podwójny diament za singiel “Język Ciała”.

Jest także pierwszym polskim artystom któremu udało się przekroczyć barierę 100 mln wyświetleń na czterech różnych utworach w serwisie Youtube.

W sierpniu 2021 roku odbyła się premiera szóstego już studyjnego albumu Tymka, pt.
“Popularne”, który jest kontynuacją albumu “Klubowe” z 2019 roku. Na albumie nie pojawili się goście, ale możemy usłyszeć bity czołowych polskich producentów.

Tymek powrócił do nas z nowym materiałem, który został zapowiedziany przez single “Jeden uśmiech Twój”, “Odurzony snem” oraz opowiadanie muzyczno-wizualne pt. “Król życia”, które zwiastują jego EP-kę) o takim samym tytule.
Miesiąc później otrzymaliśmy kolejne dwa utwory, pt. “Blizny” i “Cudzysłów”, wchodzące w skład
EP-ki “Romantyk”. Końcowo pojawiły się jeszcze dwa utwory: “Deszcz” oraz “Bywam Ludzki”, które zapowiedziały EP-kę “Niespokojna Dusza”.
Warto dodać, że ku zdziwieniu słuchaczy, wszystkie trzech EP-ek weszły w skład zapowiadanego od dłuższego czasu albumu
“Odrodzenie”, stworzonego w całości we współpracy z Wojtkiem Urbańskim.
W dzień poprzedzający dzień premiery “Odrodzenia”, premierę w kinie w Warszawie, miał miejsce film Tymka o takim samym tytule.

W między czasie w ramach fundacji “Vestige”, wydał utwór pt. “Zachwyt”, z którego zysk w całości zostanie przekazany fundacji charytatywnej.

W 2023 Tymek z pewnością zaskoczył fanów klubowych brzmień, wracając z kolejnym krążkiem, “Klubowe 2”, który jest swego rodzaju kolejną częścią albumu
z 2019 roku. Znalazło się tam dziesięć utworów,
a pierwszym z singli promujących go, był utwór
“Chcesz tego czy nie chcesz”. Za bity na nim, odpowiada całościowo Distroke.

Warto dodać, że każdy album Tymka znacząco różni się od siebie i na każdym można usłyszeć go w zupełnie innym wydaniu. Od klasycznych, rapowych brzmień na albumie “JestemTymek”, po oryginalne i unikatowe, pełne refleksji brzemienia na płycie “Piacevole”.

Wydawał także utwory pod pseudonimem Seven Phoenix i pod tym właśnie pseudonimem ukazał się album “Acapulco”, który został potem przypisany wraz z innymi utworami pod “oficjalną” sylwetkę artysty, a nie alter ego.

Obecnie wydaje anglojęzyczne utwory pod pseudonimem sgs.